Hulajnogi elektryczne — kiedy powstały?
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że historia hulajnóg z napędem sięga lat 20. XX wieku. Nie były to jednak właściwie hulajnogi elektryczne, a spalinowe. Mimo wszystko można ten pojazd uznać za przodka dzisiejszych hulajnóg z elektrycznym napędem, które od kilku lat dosłownie podbiły europejskie i amerykańskie miasta.
Pojazdem, który można uznać za przodka był Autoped. Jego produkcja rozpoczęła się w 1915 roku i ta hulajnoga była wynalazkiem firmy, która również nazywała się Autoped. Była to konstrukcja nieco przypominająca dzisiejsze hulajnogi, w której zamontowano 10-calowe koła, kierownica również była wykonana w podobny sposób, co w hulajnogach z XXI wieku, a źródłem napędu był co ciekawe mały silnik elektryczny. Była to chłodzona powietrzem jednocylindrowa, czterosuwowa jednostka o pojemności 155 centymetrów sześciennych generująca moc rzędu 1,5 konia mechanicznego. To pozwalała na rozpędzanie się do nawet 32 kilometrów na godzinę.
Autoped był też znany w Europie, gdzie w latach 1919-1921 produkowała go niemiecka firma Krupp. Zmodyfikowała jednak nieco tę konstrukcję poprzez powiększenie pojemności silnika do 191 centymetrów sześciennych, co pozwoliło uzyskać moc wynoszącą 1,7 KM i prędkość maksymalną rzędu 35 km/h.
Pierwsze hulajnogi elektryczne zaczęły się z kolei pojawiać w połowie pierwszej dekady XXI wieku. Mowa tu o na przykład modelach od firmy EVO Powerboards. Sporo lat minęło jednak, zanim hulajnogi zaczęły być popularne. Prawdziwy boom wydarzył się dopiero kilka lat temu, gdy w połowie drugiej dekady XXI wieku hulajnogi elektryczne spopularyzowały się w Stanach Zjednoczonych.
To, co pozwoliło im na dobre pojawić się w europejskich i amerykańskich miastach to powstanie firm, które zajmują się wynajmem hulajnóg na minuty. Dziś największe tego typu przedsiębiorstwa oferujące elektryczne pojazdy do jazdy po mieście to na przykład Lime, Bolt, czy też Tier. Hulajnogi oznaczone kolorami tych firm są bardzo często spotykane między innymi w Polsce, gdzie wyraźnie przyczyniły się do boomu na hulajnogi elektryczne.