Ćwiczenia z własną masą ciała są bardzo wymagające oraz intensywne. Jednak warto się męczyć, ponieważ efekty kalisteniki są niesamowite. Ten rodzaj treningu wymaga od nas minimalnego nakładu środków finansowych, ale za to dużo samozaparcia. Dowiedz się więcej o ćwiczeniach z wykorzystaniem własnego ciężaru!
Od pewnego czasu stałam się wielką zwolenniczką ćwiczeń z własnym ciężarem ciała, czyli cross treningu i kalisteniki. Chodzi tutaj o trening, gdzie nie potrzebujemy „żelastwa”, tylko bazujemy na własnym ciele. Należą do niego na przykład pompki, dipy, podciąganie.
Postanowiłam przetestować pewne akcesorium – push up wheel, które urozmaica takie ćwiczenia. Składa się on z trzech elementów:
Fot 1. Materiał własny | Push up wheel – z czystym sumieniem polecam!
Same uchwyty są dosyć dobrze wykonane, zarówno w miejscach styku z podłożem, jak i elementy chwytne są pokryte kauczukiem, dzięki czemu się nie ślizgają i mają zwiększoną przyczepność. Dzięki push up bars mamy bardziej naturalny chwyt w przypadku pompki – nie wyginamy pod nienaturalnym kątem nadgarstków, a także pozwalają na głębsze zejście w fazie negatywnej, schodzimy niżej do podłogi. Maksymalna waga użytkownika to 130kg, ale producent nie podaje, czy można na nich stawać na rękach.
Drugi element wchodzi na docisk do uchwytów. Pompka niestabilna pozwala na większą mobilizację pomocniczych grup mięśniowych, a także pozytywnie wpływa na układ nerwowy, mocniej go wykorzystując. Organizm jest dłużej pod napięciem, co sprzyja adaptacji mięśniowej do kolejnego, bardziej wymagającego wysiłku. Elementy mogłyby być jeszcze bardziej zaokrąglone, dla bardziej zaawansowanych, może być to za mało.
Fot 2. Materiał własny | Pompka niestabilna pozwala na większą mobilizację pomocniczych grup mięśniowych
I wisienka na torcie, czyli rolki, które samodzielnie mogą być wykorzystywane w ćwiczeniu mountain climber, przyciąganiu obunóż do brzucha. Rolki przyczepiamy na zasadzie zatrzasku do uchwytów i dzięki temu świetnie przydadzą się do rozpiętek w pompce: pozycja początkowa jest taka sama, jak w pompce, schodząc w dół, jednocześnie „rozjeżdżamy” rolki na boki. Łatwiejszym wariantem będzie rozjeżdżanie na przemian rak, raz jedna strona raz druga.
Fot 3. Materiał własny | Rolki mogą być wykorzystywane w ćwiczeniu mountain climber
Ciekawym ćwiczeniem, bardzo trudnym, ale angażującym porządnie mięśnie brzucha: stajemy w wyprostowanej pozycji, robimy skłon, kładąc na ziemi trzymane przez nas uchwyty z przymocowanymi rolkami. Powoli odjeżdżamy rolkami do przodu, aż znajdziemy się równolegle do ziemi, z rękami przed głową, potem wracamy. Jedyny minus, to podczas ćwiczeń delikatnie rozjeżdżały się rolki, niekoniecznie w kierunku, którego oczekiwałam, ale nie przeszkadzało to mocno w ćwiczeniach.
Każda aktywność fizyczna dla korzyści dla naszego wyglądu i zdrowia. Niektóre dyscypliny sportowe przynoszą pożądane efekty szybciej niż inne. Ćwiczenia z własnym ciężarem są bardzo skuteczne, proste i nie wymagają żadnych nakładów finansowych z naszej strony.
Kalistenika – efekty:
Efektów ćwiczeń z własnym ciężarem nie zobaczymy oczywiście po jednym czy dwóch treningach. Pierwsze zmiany zobaczymy po ok. tygodniu-dwóch i będą to zmiany przede wszystkim w… podejściu. Będziemy mieć więcej energii oraz ogólnego entuzjazmu. Po ok. miesiącu zobaczymy pierwsze efekty wizualne. Po kilkunastu tygodniach powinno być już widać naprawdę sporo efekty kalisteniki, jeśli będziemy ćwiczyć regularnie i utrzymywać właściwą dietę (która jest znaczącym czynnikiem w treningach). Jak zacząć ćwiczyć, jeśli nigdy wcześniej tego nie robiliśmy? Warto skonsultować się z lekarzem i poznać nie tylko opisane w artykule ćwiczenia, a następnie z uśmiechem na twarzy wziąć się do pracy! Efekty są tego warte.
Wiele z nas ma mnóstwo wymówek, aby nie zaczynać treningu. Mówimym, że albo nie mamy pieniędzy, czasu czy też wiedzy, jak trenować na konkretnym sprzęcie na siłowni. Kalistenika skutecznie niweluje wszystkie te wymówki. Jeśli chcemy zacząć trenować z własnym ciężarem i nie chcemy na początek zainwestować w sprzęt, spróbujmy tradycyjnych pompek, brzuszków, mostków, unoszenia nóg oraz podciągania na drążku na siłowni.