Narciarstwo biegowe to sport, który zyskuje coraz większe grono zainteresowanych. Zanim jednak początkujący narciarze wyruszą na ośnieżone szlaki, powinni przemyśleć, jakim stylem chcą się po nich poruszać. I który będzie dla nich najlepszy. A do wyboru mamy dwa: klasyczny i łyżwowy.
Zanim rozpoczniemy przygodę z nartami biegowymi, musimy zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt. Chodzi tu nie tylko o odpowiednią garderobę, ale i o wybór właściwych nart i butów. Należy wybrać je pod kątem stylu, w jakim chcemy uprawiać narciarstwo biegowe. Różnią się one mechaniką i koordynacją ruchów. Dlatego też potrzebujemy różnych sprzętów do każdego z nich. Tylko wtedy będziemy w stanie poruszać się na nartach. A źle dobrany sprzęt niestety nam to uniemożliwi.
Styl klasyczny jest zbliżony do naturalnego, szybszego kroku człowieka. Przypomina chodzenie, tyle że w nartach. W czasie jazdy narty nie odrywają się praktycznie od podłoża. Styl ten cechuje się ich równoległym prowadzeniem i naprzemianstronnym krokiem. Osoby dopiero rozpoczynające przygodę z narciarstwem biegowym, zaczynają właśnie od tego stylu. Nie jest on trudny a jego nauczenie się nie jest uzależnione od jakości śniegu.
Jazda tym stylem oparta jest na umiejętnym przenoszeniu środka ciężkości – z jednej nogi na drugą. Jest to tak zwany krok jednopodporowy. Oznacza on, że ciało narciarza podczas biegu, spoczywa tylko na jednej nodze. Środek ciężkości przenoszony jest przez odbicie (odpowiada za to prostownik kolana oraz biodro) i naprzemienną prace rąk.
W czasie biegu dochodzi do silnych i energicznych odbić, które następują po sobie w krótkim czasie. Dzięki temu narciarz może przejść do fazy ślizgu – odbicie się jedną nogą, umożliwia ślizg na drugiej nodze. Jeśli jednak będzie ono zbyt słabe, narta cofnie się, zamiast stać się podporą umożliwiająca wykonanie ślizgu. Pamiętajmy też, że w ślizgu bierze udział przód i tył narty. Strefa pod stopą natomiast, służy jedynie do wykonania odbicia.
W stylu klasycznym, oprócz kroku naprzemianstronnego, możemy wyróżnić także kilka innych, wykorzystywanych podczas zjazdów lub podejść. Są to:
Styl ten jest młodszy od stylu klasycznego a technika jazdy przypomina w nim jazdę na łyżwach. Przeznaczony jest dla bardziej zaawansowanych i wysportowanych narciarzy. Wymaga też opanowania techniki poruszania się. Styl ten cechuje się kątowym ustawieniem nart w stosunku do kierunku jazdy. Ślad, który pozostawia za sobą narciarz, to tak zwana jodełka. W stylu łyżwowym stosuje się krótsze narty (niż w klasycznym) a także dłuższe kijki i sztywne buty. Muszą one dobrze trzymać kostkę. Dodatkowo, w stylu tym potrzebna jest szeroka oraz ubita (twarda) trasa.
W technice klasycznej, podczas jazdy, angażowane są mięśnie górnych partii ciała. Inaczej jest natomiast w stylu łyżwowym, gdzie pracują głównie nogi. Ręce i kijki służą jedynie do zachowania równowagi i ułatwienia koordynacji ruchów. Inaczej też wygląda strefa ślizgu w nartach – w stylu łyżwowym jest ona jednocześnie strefą odbicia.
Podobnie jak w stylu klasycznym, odbicie od powierzchni wykonujemy kolanem i biodrem. Jednakże jest ono długie i rozłożone w czasie. Jazda tym stylem przypomina „suwanie” na rolkach i łyżwach, bez wkładania maksymalnej siły w odbicie. Pamiętajmy też, że styl łyżwowy jest nieco szybszy niż klasyczna technika jazdy.
Styl łyżwowy posiada różne kroki. Ułatwiają one podchodzenie na pagórkach oraz zjazd z pochyłości. Są to: