Przygotowanie do biegów OCR to treningi oraz odpowiedni ubiór. Nawet jeśli posiadamy świetnie zbudowaną siłę biegową, to źle dobrane buty, uciskające i ocierające legginsy oraz inne elementy odzieży mogą sprawić, że zakończymy bieg ze znacznie gorszym wynikiem niż zazwyczaj. Sprawdź, jakie buty, odzież i akcesoria warto zabrać ze sobą na bieg OCR. Pamiętaj, żeby nowych butów i innych elementów nigdy nie testować po raz pierwszy na starcie – trening do OCR to idealna okazja do sprawdzenia nowych gadżetów biegowych.
OCR, czyli biegi z przeszkodami z każdym rokiem zyskują na popularności i przyciągają coraz więcej chętnych spróbowania swoich sił. To nie tylko test sprawności, ale i odwagi – zwłaszcza w przypadku biegów ekstremalnych. Jednak nie ma się czego obawiać – jeżeli nie dasz rady z jakąś przeszkodą, to zawsze do pomocy pozostają Ci pozostali zawodnicy, bo to przecież wspólna przygoda.
W kryzysowych sytuacjach zostaje zrobienie 20 padnij powstań i z głowy. Chyba, że naprawdę chcesz się pościgać – wtedy, dla bardziej zaawansowanych polecam serie Elite. To wymaga jednak dobrego przygotowania do biegania – w tym przypadku Runmageddon czy inne biegi tego typu bez przygotowania mogą się nie udać.
W tym artykule chciałbym przedstawić moim zdaniem niezbędny sprzęt OCR. Dedykuję go osobom początkującym, ale skorzystać mogą również weterani. Nieprawidłowo dobrana odzież bądź obuwie może odebrać całą przyjemność z biegu.
Na początek podstawa, czyli obuwie. Buty muszą dobrze trzymać stopę i przede wszystkim mieć odpowiednią przyczepność. Na uwagę zasługuje również wytrzymałość produktu, system wiązania i ewentualnie wodoodporność. Jednak moim zdaniem lepiej wybierać buty przewiewne zamiast hydrofobowych.
Woda i tak dostanie się do środka, a stopa będzie się bardziej pocić. Buty OCR muszą mieć choć minimalne wypustki, żeby uniknąć problemów na pochyłych przeszkodach. Dlatego jako najbardziej budżetową opcję polecam model Kalenji Run Active Grip z 3 mm wypustkami, które chociaż w minimalnym stopniu zapewnią przyczepność na naturalnych i nierównych ścieżkach.
Dla bardziej zaawansowanych jednak najlepszym rozwiązaniem jest obuwie trailowe, które jest przeznaczone na wymagające trasy i ma dobrą amortyzację, trzymanie stopy oraz wygodną kieszonkę na sznurówki. Zaczynając od budżetowego modelu – Evadict Trail TR. To buty przeznaczone docelowo na szutrowe podłoże, jednak bez problemu poradzą sobie z przeszkodami, które możecie spotkać.
Natomiast dla bardziej wymagających polecam mój ulubiony model przeznaczony na największe błota – Evadict Trail XT7, który oferuje korki 5 mm do najcięższych tras z łatwiejszym czyszczeniem, odpowiednie trzymanie stopy, wysoką antypoślizgowość i solidną amortyzację.
Jako alternatywę zaproponować jeszcze mogę model butów do biegania Salomon Supercross. To dosyć wąski but z systemem ściąganych sznurówek, któremu również żadna błotnista ścieżka nie jest wyzwaniem.
Kolejna bardzo istotna sprawa, czyli odzież. Musi szybko schnąć, oddychać, dobrze przylegać, nie ograniczać ruchów i przede wszystkim być wytrzymała. Trzeba unikać bawełny. Jeżeli chodzi o ofertę Decathlonu, na podstawie mojego doświadczenia mogę polecić ofertę biegania, szczególnie Trail. Odzież do biegania w terenie cechuje odporność na przetarcia i wysoki komfort zapewniony poprzez oddychalność i przykładowo suwak w koszulce.
Dodatkowo zarówno koszulka do biegania Evadict, jak krótkie legginsy do biegania w terenie są wyposażone w liczne kieszenie, w których możesz zabrać żele, batony, softflaski z płynem albo schować rękawiczki, kiedy nie są potrzebne. Ja dla wygody biegam na krótko, jednak jeżeli chcesz uniknąć obtarć polecam koszulkę z długim rękawem i długie legginsy.
Jeżeli nie potrzebujesz tych kieszeni i wolisz jednak nie wydawać większej kwoty na strój to polecam tę koszulkę do biegania Sun Protect Kalienji i najprostsze i długie legginsy Run Dry Kalenji. Poza ofertą biegową moim zdaniem warto spróbować odzieży do sportów walki od firmy Outshock. Te produkty oferują wytrzymałość na najwyższym poziomie, po wielu startach nie odnotowałem żadnego przetarcia.
Teraz akcesoria. Zaczynając od bielizny, która powinna tak samo jak reszta odzieży oddychać, szybko schnąć i gwarantować swobodę ruchu. Mi idealnie w to miejsce wpasowują się biegowe bokserki Kalenji. Natomiast skarpety powinny dodatkowo gwarantować stabilność i ja bardzo lubię model Kiprun Strap cienkie. Jednak na budżetowe zestawienie podstawowy model Ekiden Kiprun też się nada. Kolejnym istotnym akcesorium są rękawiczki. Ja korzystam z oferty Domyos, które dobrze przylegają do dłoni i trzymają się nieźle lin, oraz innych elementów, które można spotkać na trasie.
Najprostsza opcja to model Fitness 100, ja jednak polecałbym dopłacić do Fitness 500, który dzięki rzepowi zapewnia większą stabilność. Jako alternatywę można sięgnąć po rękawiczki żeglarskie Tribord z neoprenu. Najtańszym rozwiązaniem są oczywiście proste rękawiczki robocze, ale ja zalecam dla komfortu dopłacić do wspomnianych przeze mnie opcji, a i posłużą na dłużej. Na osłonę przed obtarciami warto wziąć wzmocnione skarpety do biegów na orientację lub nogawki – opaski kompresyjne Kiprun, z których ja najczęściej korzystam.
Zapewniają podtrzymanie mięśni, szybko wysychają, a bardzo dobrze chronią piszczele i łydki przed linami, i rurami. Taki szczegół, a może zabezpieczyć przed ranami, które niestety długo się goją. Ubiór oczywiście powinien być uzależnione od pogody, dlatego jeżeli jest chłodniej zalecam taką opaskę wielofunkcyjną, która może posłużyć za czapkę, osłonić uszy, czy pełnić funkcję szalika, a dużo miejsca nie zajmuje.
Mam nadzieję, że teraz wiesz już w co powinieneś/ powinnaś się zaopatrzyć przed biegiem z przeszkodami. Mając dobrze dobrany zestaw pokonywanie przeszkód staje się dużo przyjemniejsze. Różnych akcesoriów, które mogą być przydatne jest wiele, jednak ja wybrałem moim zdaniem te najważniejsze.
Pamiętajmy też o odpowiednim przygotowaniu kondycyjnym. Ważne jest m.in. budowanie siły biegowej oraz dbanie o zdrowie, aby na trasie nie mieć problemów z bolącymi kolanami, kostkami czy kolką.