Windsurfing cieszy się stale rosnącą popularnością. To właśnie dlatego pojawia się coraz więcej ośrodków, w których każdy chętny może doskonalić swoje umiejętności. Wiele z nich znajduje się na Mazurach, gdzie panują bardzo dobre warunki do uprawiania tego sportu. Jakie miejsca są jednak tymi najlepszymi?
Uprawianie windsurfingu dostarcza dużo radości i wrażeń, które na długo zapadają w pamięci. Każdy jednak, kto nie ma chęci na zbyt wysokie fale i nadmorski zgiełk, powinien rozważyć windsurfing na Mazurach. Są one idealnym miejscem dla tych, którzy preferują spokojne i rekreacyjne pływanie (choć również fani mocniejszych wrażeń nie będą się tu nudzić).
Windsurfing na Mazurach można uprawiać od kwietnia do końca września (początku października). Jesienią i wiosną wieją tu wiatry o sile 4-6 w skali Beauforta (czyli od 20 do 50 km/h), latem natomiast – o sile 2-3 stopni (czyli 5-10 km/h). Wiosną i latem na Mazurach dominują wiatry z zachodu a jesienią – z południa i ze wschodu. Warto wziąć to pod uwagę zwłaszcza wtedy, gdy dopiero uczymy się windsurfingu.
Wybierając się na Mazury należy poszukać takich miejsc, które będą dopasowane do naszych umiejętności i oczekiwań. Przykładowo:
Dla początkujących windsurferów bardzo istotne jest udanie się w takie miejsca, które zapewnią im bezpieczne warunki pływania. Na co więc powinien zwrócić uwagę nowicjusz?
Jezioro Roś, znajdujące się blisko miejscowości Pisz, jest jednym z tych, które warto odwiedzić. Pomimo że jest dość głębokie (nawet 32 m), jego północna część jest bardzo płytka i miejscami nie przekracza 1 m głębokości. Dodatkowo brzegi jeziora są niskie i wypłaszczone, co ułatwia dotarcie do wody z deską windsurfingową. Zaletą tego jeziora jest też bliska odległość pomiędzy jego brzegami, (która wynosi średnio 500 m).
Dzięki temu każdy windsurfer zawsze bezpiecznie dotrze na brzeg, jeśli zostanie przypadkiem „wywiany” w głąb jeziora. Jezioro to należy do dość spokojnych, bez nadmiaru ludzi. Jest idealne dla osób, które uprawiają windsurfing rekreacyjnie lub dopiero uczą się. Fale na Jeziorze Roś nie są najczęściej wysokie, więc nie utrudniają nauki. Dodatkowo woda ma przyjemne temperatury.
Jezioro Niegocin również jest warte odwiedzenia. Jego wymiar to około 6 km na 2 km. Znajdują się przy nim dwie większe miejscowości – Giżycko (północny brzeg jeziora) oraz Wilkasy (zachodni brzeg), oddzielone od siebie lasami. Te osoby, które planują wybrać się w rejon Giżycka, muszą mieć na uwadze trudniejsze zejścia do wody i większe falowanie (podczas wiatrów wiejących z południa i wschodu). Dlatego rejon ten jest odpowiedni dla zaawansowanych windsurferów.
Windsurfing w okolicach Wilkas jest natomiast miejscem przeznaczonym dla osób początkujących. Wieje tu słabszy wiatr a naturalne ukształtowanie linii brzegowej sprawia, że teren ten przypomina zatokę. Do jeziora można wejść przez plażę. Z windsurfingu na Jeziorze Niegocin będą zadowoleni kursanci oraz te osoby, które preferują pływanie rekreacyjne lub freestyle.
Innym, godnym polecenia jeziorem, jest jezioro Święcajty koło Węgorzewa. Charakteryzuje się ono wcięciem w północnej części, które tworzy sporą, spokojną zatokę. Na jeziorze znajdują się dwie wyspy a jego średnia głębokość to 9 m. Windsurfing mogą tu uprawiać osoby na każdym etapie zaawansowania, także dzieci. Obecne są tu bowiem rozległe płycizny, dzięki którym windsurfing jest dość bezpieczny.
Dno jeziora jest przyjemnie piaszczyste. Główną atrakcją akwenu jest natomiast jego przejrzysta woda – o największej czystości w całym rejonie. Do jeziora można zejść wygodnymi plażami. Panują tu także odpowiednie warunki wiatrowe, zarówno dla uczących się, jak i bardziej zaawansowanych osób.
Także największe jezioro Mazur – Śniardwy, jest dobrym miejscem do uprawiania windsurfingu. Polecanym miejscem są okolice miejscowości Nowe Guty, z łagodnie opadającym brzegiem, ułatwiającym wejście do jeziora. Dużym plusem są tutaj rozległe płycizny, które sięgają nawet 200 metrów w głąb jeziora.
Dzięki temu można swobodnie i bezpiecznie uprawiać windsurfing, choćby wzdłuż linii brzegowej. W rejonie tym niestety zbiera się wielu amatorów sportów wodnych, zwłaszcza w okresie wakacyjnym. Na Śniardwach należy uważać też na kamienie, które mogą uszkodzić deskę. Tym niestety cechuje się całe jezioro.
Jezioro Czos zlokalizowane jest bezpośrednio przy Mrągowie. Składa się z dwóch odnóg – zachodniej (bezpośrednio przy Mrągowie) i bardziej „dzikiej” – wschodniej, z dala od zabudowy. Każda z nich ma szerokość około 500 m, a długość odpowiednio 3,5 km i 1,5 km. Na windsurfing polecane są zwłaszcza północne rejony jeziora, z których będą zadowoleni nowicjusze i rodziny z dziećmi. Jest tu bowiem silnie rozbudowana baza szkoleniowa i turystyczna.
Samo jezioro jest dość bezpieczne, choć w sezonie przebywa tu dużo ludzi. Zachodnie brzegi mają łatwy dostęp do jeziora, wschodnie natomiast są bardziej pagórkowate. Krajobraz wokół jeziora zdominowany jest w dużej części przez Mrągowo. Miejsce to powinni wybrać Ci widnsurferzy, którzy oprócz pływania, liczą także na inną rozrywkę, jaką oferuje ta miejscowość turystyczna.