Open water, czyli pływanie na wodach otwartych, odnosi się do aktywności pływackiej w naturalnych akwenach. Ze względu na inną specyfikę i szczególne warunki, trzeba przygotować się do niego inaczej, niż do pływania w basenie. Sprawdź, co trzeba wiedzieć o tej dyscyplinie sportu – jak trenować i jak zacząć przygodę z tym sportem?
Open water to wolnym tłumaczeniu po prostu wody otwarte. Terminem tym określamy aktywność sportową, która polega na pływaniu w naturalnych akwenach – jeziorach, morzach, czy rzekach. Bardzo ważne jest to, że naturalne zbiorniki wodne mają zupełnie inną specyfikę od basenów. Bywają chłodniejsze, woda zazwyczaj nie jest przejrzysta, dodatkowo występują w niej naturalne elementy flory i fauny. Pływanie w niej wymaga więc odpowiedniego sprzętu pływackiego i umiejętności.
Trening open water powinien odbywać się przy asyście odpowiedniego sprzętu. Pianki pływackie pozwolą na uniknięcie wychłodzenia organizmu. Izolacja termiczna to jednak nie wszystko. Dobrej jakości pianki zapewniają wyporność i pozwalają na zachowanie odpowiedniej pozycji w wodzie.
Czy można pływać bez pianki? Jeżeli woda jest ciepła, oczywiście. Natomiast w chłodnych wodach trening powinien być w takim wypadku bardzo intensywny, co pomoże opóźnić efekt wyziębienia. Jeżeli jednak dopiero zaczynamy przygodę z tym rodzajem aktywności, pianka jest wysoce zalecana.
Bardzo istotnym elementem wyposażenia są także okulary pływackie. Różnią się one jednak od standardowych okularów, z których zazwyczaj korzystamy na basenie. Należy wybrać takie, które mają jak najszerszy kąt widzenia. Przyciemnienie ułatwi widoczność w wodach, które nie są szczególnie przejrzyste.
Nie bez znaczenia jest także wybór odpowiedniego nakrycia głowy. Do treningu open water zaleca się czepek neoprenowy, który chroni głowę i uszy pływaka przed wychłodzeniem. Opcjonalnie możemy sięgać także po zatyczki pływackie do uszu.
Pierwszą zasadą pływania open water jest bezpieczeństwo. Naturalne akweny wodne są elementem przyrody. Jesteśmy tam narażeni na załamania pogody, prądy, czy inne czynniki naturalne, których wystąpienia nie zawsze da się przewidzieć.
Bardzo ważne jest więc to, aby poinformować innych o tym, dokąd się udajemy i kiedy planujemy wrócić. Najlepszym rozwiązaniem będzie udanie się na trening w asyście innej osoby.
Bardzo ważna jest także czujność i dokładna obserwacja otoczenia. Zwracajmy uwagę na wszelkie zmiany w pogodzie, nie odpływajmy zbyt daleko od brzegu. Zawsze trzeba też orientować się w terenie. Nie płyńmy na oślep. Podczas pływania warto podnosić głowę i oceniać swoje położenie.
Teoretycznie do pływania open water potrzebny jest jedynie naturalny zbiornik wodny oraz dobry sprzęt chroniący przed wychłodzeniem. Pływanie zawsze trzeba rozpoczynać od rozgrzewki blisko brzegu. Zanim odpłyniemy w głąb zbiornika, warto spędzić w wodzie trochę czasu. To pomoże się z nią oswoić.
Podczas pierwszych treningów zaleca się pływanie blisko brzegu – najlepiej wzdłuż jego linii. Zawsze należy mieć przy sobie bojkę pływacką, która pełni funkcję asekuracyjną.
Bardzo istotną kwestią, szczególnie na pierwszych treningach, jest zachowanie spokoju. Na otwartych wodach łatwiej o sytuacje kryzysowe niż na krytym basenie. Wówczas konieczne jest unikanie paniki i zachowanie spokojnego oddechu. Jeżeli istnieje taka możliwość, dobrze, aby na początku ktoś nas asekurował – na przykład z łódki.
Wiemy już, że trening open water znacząco różni się od pływania na basenie. Zawody na otwartych wodach (na przykład podczas triathlonu) mają zupełnie inną specyfikę. Zawodnicy często muszą odnaleźć się w tłumie innych pływaków.
Właśnie dlatego treningi warto rozpocząć jeszcze na jakiś czas przed zawodami. Nawet doświadczeni pływacy, którzy do tej pory pływali wyłącznie na basenie, powinni poświęcić trochę czasu na oswojenie naturalnych zbiorników wodnych. Rośliny, ryby, prądy, mniejsza widoczność, chłód – to wszystko jest do opanowania, jednak zazwyczaj wymaga czasu.
Najlepiej treningi organizować w obecności kogoś, kto będzie asekurował nas z kajaka, czy łódki. Pływać warto wzdłuż linii brzegowej i nie oddalać się od niej bez potrzeby.
Otwarte zbiorniki wodne często budzą w nas ambiwalentne uczucia. Warto jednak przypomnieć sobie, że kryte baseny są powszechnie dostępne zaledwie od kilku dekad. Wcześniej pływanie trenowano wyłącznie w rzekach i jeziorach. Z wodą trzeba się jednak oswoić i dać sobie czas na opanowanie pływania w nowych warunkach.
Nie bez znaczenia jest także odpowiedni sprzęt. Dobrej jakości spodenki kąpielowe to tylko podstawa. Nie obędzie się, przynajmniej na początku, bez pianki, specjalnie dobranych okularów oraz czepka, który chroni przed hipotermią. Kto wie, być może z czasem pływanie open water stanie się twoją ulubioną aktywnością? Koniecznie sprawdź naszą bogatą ofertę sprzętu pływackiego open water w sklepie online!