Lubisz jeździć rowerem i chcesz schudnąć? Świetnie się składa, ponieważ rower i odchudzanie idą ze sobą w parze. Kolarstwo i przejażdżki rowerowe pomagają na wysmuklenie i wymodelowanie sylwetki w prosty, przyjemny sposób. Sprawdź, co zrobić, aby odpowiedź na pytanie: “czy jazda na rowerze odchudza” zawsze była pozytywna!
Jazda rowerze pozwala na łatwe zgubienie tkanki tłuszczowej i nadprogramowych kilogramów, wysmukla sylwetkę, nawet bez szczególnej intensywności. Oczywiście, jeśli chcemy mocno schudnąć, to sama jazda na rowerze nie wystarczy. Oprócz planu treningowego przyda się dieta ustalona z dietetykiem oraz dodatkowe ćwiczenia w domu, na przykład rowerek stacjonarny. Jednak w sytuacjach, w których chcemy po prostu wzmocnić wytrzymałość nóg i lekko skorygować wagę, sama jazda na rowerze bez ścisłej diety jest świetnym pomysłem. Ponadto jazda rowerem polecana jest osobom z dużą nadwagą. Nie obciąża ona stawów tak jak bieganie, a skutecznie spala kalorie. Jednym z przeciwwskazań do biegania jest duża otyłość, a przy jeździe na rowerze nie jest to problemem. Rowerzysta ćwiczy nie tylko mięśnie nóg. Pracują też mięśnie pośladków, mięśnie brzucha i mięśnie ramion. Te ostatnie pracują najbardziej podczas jazdy rowerem górskim MTB na trudnej trasie. Żeby wszystkie wymienione mięśnie był odpowiednio zaangażowane w wysiłek, niezbędna jest prawidłowa pozycja na rowerze. Ta różni się w zależności od rodzaju roweru, jednak jazda na każdym jednośladzie pozwala na skuteczne spalanie kalorii. Odchudzanie na rowerze to świetny sposób na poprawę samopoczucia. Korzyści z jazdy na rowerze są niezliczone, a włożony wysiłek fizyczny z pewnością pozwoli nam poczuć satysfakcję. Warto jednak pamiętać o podstawowych akcesoriach rowerowych, dzięki którym nasza regularna jazda na rowerze będzie bezpieczna. Podstawowym wyposażeniem powinien być dla nas kask rowerowy. Oprócz kasku warto zainwestować w wygodne siodełko rowerowe, rękawiczki rowerowe oraz ubrania rowerowe, które pozwolą nam na wygodnie trenować na rowerze i regularnie zrzucać zbędne kilogramy.
Żeby schudnąć jeden kilogram, należy spalić ok. 7 tys. kcal. Podczas godzinnej jazdy na rowerze spalamy ok. 400 kcal, więc potrzebujemy ok. 18 godzin treningu, aby zobaczyć widoczne efekty. Dlatego warto trenować regularność i jeździć na rowerze codziennie lub co dwa dni przez godzinę. Jeśli mamy czas i siłę, możemy jeździć dłużej, ale nie przesadzajmy na początku. Łatwo jest doprowadzić tym do przetrenowania i kontuzji, a nie do zobaczenia pierwszych efektów w postaci spalenia tkanki tłuszczowej.
Rowerem możemy po prostu dojeżdżać do pracy, jeśli mamy taką możliwość. Osoby, którym nie zależy na wynikach, mogą jeździć wolnym lub umiarkowanym tempem. Wyjątkiem są treningi interwałowe, w których umiarkowane i szybkie tempo przeplatają się ze sobą. Jeśli stawiamy na trening interwałowy, to po 20 minutach spokojnego pedałowania powinniśmy mocno przyspieszyć. W ten sposób jedziemy ok. 10 minut lub do momentu, w którym poczujemy, że brakuje nam siły w nogach, mamy zbyt wysokie tętno i nie możemy dalej kontynuować takiego wysiłku. Kiedy serce uspokoi się po mocnym wysiłku, można ponownie wrócić do szybkiej jazdy. Interwały nie są dla każdego. Dlatego większą popularnością cieszy się spokojna, monotonna jazda o umiarkowanej intensywności.
Trening na rowerze to nie tylko odchudzanie i spalanie tkanki tłuszczowej. Ta aktywność zwiększa wydolność płuc i ogólną wytrzymałość. Poprawia samopoczucie oraz redukuje cellulit. Ładnie rzeźbi mięśnie ud i pośladków. Ten rodzaj aktywności pozwala nawet na nawiązywanie nowych znajomości – na mało uczęszczanych trasach łatwo jest „zagadać” do innych entuzjastów kolarstwa. Jeśli dojeżdżamy rowerem do pracy, to jesteśmy bardziej ekologiczni niż gdybyśmy dojeżdżali do niej samochodem. Wreszcie mamy szansę nauczyć się sporo nowych rzeczy, chociażby tego, jak myć rower nie uszkadzając go i jak szybko naprawić drobne usterki w trasie. Dobrym rowerem można jeździć także w celach turystycznych. W ten sposób poznajemy m.in. najpiękniejsze szlaki rowerowe w kraju i niekiedy poza nim. Poznajemy też swoją najbliższą okolicę i mamy szansę odkryć miejsca, do których inaczej nigdy byśmy nie dotarli.
Przede wszystkim o tym, że sam sport to 20 proc. sukcesu w odchudzaniu. 80 proc. efektu stanowi odpowiednia dieta. Jeśli trenujesz regularnie, sprawdź, jak się odżywiać. Warto zaplanować swój własny plan żywieniowy podczas konsultacji z dietetykiem. Zaczynając przygodę z jazdą na rowerze, ciesz się samą aktywnością i nie naciskaj sam siebie, aby szybko osiągnąć wynik. Jazda rowerem to jeden z najbardziej relaksujących sportów, warto to wykorzystać. Podczas jazdy na rowerze nie zapominajmy o piciu wody. Skutki odwodnienia organizmu na początku nie są mocno dokuczliwe, ale nie warto do nich doprowadzać. Jeśli już uda nam się osiągnąć wymarzony cel i schudniemy dzięki jeździe na rowerze, pamiętajmy o wystrzeganiu się efektu jo jo. Dlatego po schudnięciu nadal należy utrzymywać aktywność fizyczną, która zresztą jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania fizyczno-psychicznego.